Wiosna cieplejszy wieje wiatr.
Wiosna znów nam ubyło lat.
Wiosna, wiosna wkoło, rozkwitły bzy.
Śpiewa skowronek nad nami,
drzewa strzeliły pąkami,
wszystko kwitnie wkoło – i ja i ty.

Na samym początku pozdrawiam wszystkich i każdego z osobna słowami piosenki Wszystko kwitnie wkoło śpiewanej przed laty przez zespół Skaldowie. Bowiem u Was już od kilkunastu dni wiosna. A wraz z nią wszystko się odnawia, nabiera nowego życia. Natomiast u nas nastala jesień. Dni zaczynaja się coraz krótsze, a pogoda jest w kratkę. A nawet przeplatana, bowiem po kilku pięknych słonecznych dniach – jak w całym Wielkim Tygodniu – nagle wszystko się zmienia: chmury, deszcz i burza. Taka jest cała jesień w Misiones na północnym-wschodzie Argentyny.

Moi drodzy, wybaczcie ze dopiero teraz, w czwartek wielkanocny, zabieram się do napisania kolejnego listu. Choć wcześniej miałem na to czas i było czym się podzielić, jednak zabrakło mi osobistej motywacji. Za to przepraszam z głębi serca.

NOWOŚCI PARAFIALNE

Powrócę do słów piosenki: wiosna, wiosna znów nam ubyło lat. Bo 11 stycznia skończyłem 61 lat, a w grudniu zeszłego roku 30 lat pracy na misjach. Wiosna, wiosna cieplejszy wieje wiatr i pobudza wszystko do życia. I nadaje sił do wznowienia zajęć duszpasterskich, które rok temu, ze względu na pandemię koronawirusa, nie można było realizować. Niestety pandemia trwa ona nadal, z różnymi skutkami i wymogami sanitarnymi w całej Argentynie. 

KATECHEZA

Po roku katechezy on linedzieci i młodzież wraz ze swymi rodzicami mogli powrócić do salek katechetycznych na swoje cotygodniowe spotkania. To samo dotyczy też katechezy osób dorosłych, z których wielu z różnych względów nie ma żadnego sakramentu. Wszystko to było możliwe, dzięki temu, że również po roku czasu, powrócono do zajęć szkolnych, przestrzegając wszelkich przepisów sanitarnych obowiązujących po dzisiejszy dzień.

Niedziela Palmowa w jednej ze wspólnot parafii (fot. archiwum Andrzeja Mochalskiego)

ODPUSTY

Też dzięki temu od marca mogę powrócić do sprawowania mszy odpustowej we wszystkich kaplicach przynależących do parafii św. Antoniego w Colonia Victoria. Pierwszą z nich była wspólnota św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, akurat w Roku Jubileuszowym jemu poświeconemu. Z tej też okazji zostało przeprowadzone okolicznościowe triduum. A w sam dzień, 19 marca, uroczystej mszy z licznym udziałem ludzi przewodniczył biskup Diecezji Puerto Iguazú, Nicolás Baisi. A później był wspólny obiad z tradycyjnym asado.

Następna ze wspólnot, która powoli będzie się przygotowywała do swego święta (w sobotę 8 maja), to wspólnota Matki Boskiej z Luján (Nuestra Señora de Luján), która od wieków jest główną patronką całej Argentyny.

I tak po kolei wszystkie wspólnoty, a jest ich w sumie 7, beda miały swoje odpusty. A wszystkie razem beda uczestniczyć w odpuście parafialnym św. Antoniego, który odbędzie się w niedzielę 13 czerwca. I myślę, że po raz kolejny z udzialem biskupa.

WIELKI POST

Jak sami dobrze wiecie, rozpoczął sie w środę 17 lutego, tradycyjnym posypaniem głów popiołem. W Argentynie były to jeszcze ostatnie dni letnich wakacji, ale zaskoczyła mnie liczba ludzi uczestniczących w wieczornej Mszy Św. Mniej więcej tak samo było w każdą niedzielę tego okresu. Poza Mszą Św. w kościele parafialnym i w kaplicach dojazdowych, w każdy piątek była odprawiana Droga Krzyżowa na jednym z osiedli miasteczka. Każda stacja Drogi Krzyżowej była zlokalizowana w domach parafian, szczególnie chorych. A uwieńczeniem tego wszystkiego było przedstawienie Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek na boisku sportowym.

Wielki Piątek. Droga Krzyżowa na boisku sportowym (fot. archiwum Andrzeja Mochalskiego)

Wielki Tydzień był bardzo obfity duszpastersko. Wierni licznie uczestniczyli we wszystkich nabożeństwach. W Niedzielę Palmową, pomimo niepewnej pogody (zanosiło się na deszcz, który ostatecznie spadł), udało mi się odprawić 3 Msze Św. – dwie z procesją w kościele parafialnym i jedną we wspólnocie Matki Boskiej Różańcowej (Nuestra Señora del Rosario) w Parehá.

W Wielką Środę odbyła się Msza Krzyżma w katedrze w Puerto Iguazú, której przewodniczył biskup Nicolás Baisi, w asyście wszystkich księży z diecezji i przy nielicznym udziale ludzi, ze względu na obecne wymogi sanitarne.

W Wielki Czwartek uroczystą Mszą Wieczerzy Pańskiej w kościele parafialnym rozpoczęliśmy Triduum Paschalne. Po zakończeniu liturgii Adoracja Najświętszego Sakramentu trwała do późnych godzin nocnych, z licznym udzialem dzieci i rodziców.

W Wielki Piątek nabożeństwo Męki i Śmierci Chrystusa było włączone w przedstawienie Drogi Krzyżowej, wiernie zainscenizowanej, przy licznym udziale wiernych z Colonia Victoria.

Liturgia Wielkie Soboty (fot. archiwum Andrzeja Mochalskiego)

Wielkosobotnia uroczysta Wigilia Zmartwychwstania Pańskiego rozpoczęła się w późnych godzinach wieczornych od poświecenia ognia i Paschału. Chociaż w ciągu Wielkiego Tygodnia pojawiły się w miasteczku nowe przypadki Covid-19, kościół parafiany był wypełniony po brzegi, w odróżnieniu od tego, co przeżywaliśmy w zeszłym roku. Podobnie było też na dwóch Mszach Św. w samą Niedzielę Wielkanocną.

To wszystko podtrzymuje mnie na duchu i daje siły do jeszcze bardziej wytężonej posługi duszpasterskiej wśród wiernych z parafii św. Antoniego w Colonia Victoria, gdzie jestem proboszczem ponad 10 lat.

MOJA OSOBA

Mając na względzie, że nadal trwa pandemia Covid-19 i zaczynają pojawiać się nowe odmiany wirusa – zwłaszcza z Brazyli – bardzo się pilnuję i przestrzegam wszelkich przepisów sanitarnych: maseczka, alkohol, mycie rąk itd. Tym bardziej, gdy jadę do kaplic, czy na zakupy do Eldorado.

Oprócz tego, jak na razie nie odczuwam żadnej choroby. Nadal dopisują mi siły fizyczne i duchowe do dalszego i lepszego pełnienia mojej misji wśród tutejszych chrześcijan.

Wdzięczny za wszystko i pamiętający w modlitwie –
o. Andrzej Mochalski SVD